199. Ocieplenie
Ach te nasze schody. Wyceny nie mam ani jednej do tej pory. Jeden stolarz przyszedł i poszedł, nie podejmując się ich zabudowy. Od dwóch pozostałych wyceny jeszcze nie otrzymałam, a minął już tydzień. Mam jeszcze panów z targów budowlanych i byli już na pomiarach, no i podejmują się zrobienia schodów. Teraz tylko pozostaje podjechać i ustalić szczegóły. Drewno na schody: jesion . Mam próbki drewna, kiedyś pisałam, że dostałam od kogoś tam i one sobie leżały w reklamówce, a część wyleciała z tej reklamówki i była poddana działaniu słońca. Wśród kawałków drzewa było sapeli merbau i doussie. Wszystkie wymienione kawałki drzewa w tej chwili mają kolor brązowy mniej lub bardziej intensywny. Sapeli jest złoto - brązowe, zero rudości. Gdzieś mam zdjęcie zrobine, jak znajdę to wrzucę.
W domu prace postępują. W chwili obecnej robi się ocieplenie druga warstwa. U nas idą dwie warstwy wełny 15cm. Jedną mąż położył już zimą, a teraz robią się stelaże pod drugą warstwę
Obecnie zostały nam do zrobienia stelaże już tylko w łazience, korytarzu i gabinecie