160. Zdjęcia
Wczoraj tak jakoś przykro mi było i smutno, że szybka się pobiła w transporcie, ale później stwierdziłam, że to na szczęście, bo jak do tej pory nic nam się jeszcze nie potłukło .
Wrzucam zdjęcia zgodnie z obietnicą
A tu pokaże Wam swój mini wiosenny, domowy ogródeczek
Prymulki sobie kwitną w najlepsze, żonkile zaczęły wczoraj, choć jeszcze sporo pąków, hiacynt dopiero wypuszcza pąkową łodyżkę do góry, a krokusy nawet poczków nie wypuściły . Gdy tak spoglądam co rano na te kwiatki, to serducho się raduje, bo niedługo będzie wiosna.
PS
Reklamacja uznana została połowicznei, bo nie rozpakowałam przy kurierze paczki, ale tylko połowę ceny zapłacę za stłuczoną szybkę