39. Plan ogrodzenia ;)
Wczoraj byłam taka rozżalona, na całą sytuację z sąsiadem. Dzisiaj mi trochę przeszło i wiem co zrobię. A mianowice jako pierwsza postawię ogrodzenie i to z wyższym murkiem, takim 50-60cm, aby woda sie do nas nie przelewała. Dzięki takiemu podwyższeniu uzyskam fajne skarpy, które sobie sama nasypię i uformuję z ziemi. Obsadzę je sobie wtedy fajnie roślinkami. Drugie rozwiązanie jakie chodzi mi po głowie to między moim wysokim murkiem ogrodzenia, a podmurówką jaką sobie bym zrobiła na wysokość gdzieś tak 40cm z takich specjalnych asymetrycznych bloczków, będzie przestrzeń 30cm, w którą nasypię ziemi. Obsadzę tę przestrzeń też roślinnością, która się będzie zwisała do mojego ogrodu. Te bloczki do podmurówki, to do podtrzymywania skarp się używa i tak kładzie jeden na drugi półkolami i jeszcze w wolneych przestrzeniach są otworki, gdzie byliny można wsadzić. Myślę, że to jest dobry pomysł, bo fajne zieleńce wyjdą, woda nie będzie do mnie przelatywała, a jak nawet to nawodni roślinki. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma i olać sąsiada.