260. Garderoba
No i jest garderoba, zrobiona i zagospadarowana. Pomysł na nią wpadł mi do głowy dosłownie przed przyjazdem Pana Stolarza. Jest w niej dużo miejsca. Jak widać półki jeszcze są wolne, a i koce, pościel, ręczniki znalazły swoje miejsce.
Półki są głębokie i szerokie - bardzo pakowne. Tam na dole gdzie widać cos białego - drzwiczki do instalacji ogrzewania podłogowego, będzie stac kosz na czyste wysuszone pranie, którego akurat nie będzie mi się chciało układać
Szuflady są równiez głębokie, szerokie i ogólnie pakowne.
Jeden drążek się wygiął pod ciężarem wieszaków z odzieżą. Pan Stolarz ma wstawić podpórkę z metalowej rurki już pod dwoma drążkami.
Pomieszczenie garderobiane jest obszerne. Oprócz obecnej zabudowy, stoi tam suszarka na mokrą odzież, oprócz tego mogę swobodnie rozłozyć deskę do prasowania i poprasować.
A tu oświetlenie garderoby już zamontowane