182. Góra już jest :)))))
Cała góra już jest w tynkach
. Żeby je coś nie trafiło, palimy na dwie kozy i tym oto sposobem, mamy temperatury bardzo dodatnie. Ostatnio to nawet było 21 stopni
. Dobra juz nie przynudzam i wstawiam zdjęcia




Cała góra już jest w tynkach
. Żeby je coś nie trafiło, palimy na dwie kozy i tym oto sposobem, mamy temperatury bardzo dodatnie. Ostatnio to nawet było 21 stopni
. Dobra juz nie przynudzam i wstawiam zdjęcia




U nas na tapecie tym razem kuchnia.
Wstępny projekt

Kolor korpusów ma być krem, kolor frontów wanilia, a dokładniej jakiś tam kolor o nazwie panna wyglądający o tak
a blat ma mieć taki kolor

Co do ustawienia mebli to: lewa strona z pierwszego zdjęcia zostaje bez zmian i dół szuflad patrząc na wprost. Przesunęłam tylko zlew, tak, aby kran znajdował się na środku okna, żeby można je było otworzyć To co zmieniłam, to pomniejszyłam spiżarnię o tę część co jest słabo widoczna za okapem. Nad lodówką umieściłam szafkę. Zmianie uległa góra patrząc na wprost, bo szafkę przesunęłam maksymalnie w lewo, płytę i okap na środek, a w miejsce tej części spiżarni co wywaliłam, dołożyłam taką samą szafkę górną co jest po lewej stronie. Na dole ma być jakaś fajna narożna szafka. Czekam obecnie na ostateczny projekt i ostateczną wycenę. Poza tym, w tym salonie zamawiamy również sprzęt agd do kuchni, tylko bez lodówki. Ceny są bardzo atrakcyjne, a w dodatku są fajne promocje. Zlew wzięłam sobie granitowy, model o taki

w kolorze safari 
Zobaczymy jak po zmianach będzie wyglądała kuchnia. W szufladach i szafkach mam różne organizery i powiem tak, jest to nie mały wydatek, który zależy od firmy. Zwykłe kosze Cargo nie są drogie, ale już kosze firmy Peka są bardzo drogie, dlatego wybraliśmy opcję pośrednią firmy Rejs. Zobaczymy jaki będziemy mieli koszt ostateczny ze sprzętem agd, bo poprzedni nas zadowalał całkowicie.
Pozdrowionka
.
A no dzieje się



To dopiero początek prac, a na ścianach warstwa podkładowa. Nie muszę pisać, że banan mi z twarzy nie schodzi po takich widokach
.
Pozdrawiam.
Parapety wewnętrzne wstępnie zamówione. Tak jak wcześniej pisałam stanęło na marmurze crema marfil. Dostałam zadjęcia całego bloku takiego marmuru

a tu zbliżenie

Wydaje się mi, że będzie idealnie pasował kolorystycznie do tego co sobie wymyśliłam w środku
.
Mój małż mnie wygonił ostatnio do projektanta, abym swoją wizję górnej łazienki przekazała
, bo on musi zobaczyć co ja sobie wymyśliłam. Jeśli chodzi o łazienkę dolną to jest dokładnie rozrysowana na milimetrowym bloku i on mniej więcej wie co i jak, ale w górnej nie bardzo. Poza tym, obawiał się jak sprawdzi się moje rozmieszczenie sprzętów w górnej łazience - czy nie będzie zagracona
. Ale nawet gdyby się okazało coś nie tak, to po ptokach, bo płytki przecież zamówione i opłacone, a reszta sprzętów kupiona z wyjątkiem wanny. Na baterie nie patrzeć proszę, bo to nie mój tres cuadro, wanna ma być z hydromasażem, a zestw podtynkowy grohe mam malutki "pstryczek" kibelkowy.
Moja pomarańczowa łazienka będzie wyglądała tak

Pomarańczu jest mało jak widać . Co znajduje się na ścianie, której nie widać, to nic, tylko płytki zostały rozmieszczone inaczej
, mała kombinacja alpejska
, ale efekt dopiero pokażę, jak już na ścianie będą wszystkie płytki
.
Na dzisiaj chyba tyle, choć ze wpisami jestem do tyłu. U nas nastał jakiś szalony czas. Dodam tylko, że jesteśmy o krok od zamówienia mebli kuchennych
.
Dzisiaj przedstawię kolejne rurki
, tym razem od odkurzacza centralnego



No to teraz dół tak krótko

to dolna łazienka
a tu w garażu

Ostatnio mam zaległości we wpisach, bo tyle się dzieje u nas.
Pozdrawiam wszystkich 
Komentarze